Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Księżyc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Księżyc. Pokaż wszystkie posty

środa, 1 kwietnia 2020

Księżyc w czasach zarazy

Księżycowe Apeniny
Co robić w domu w czasach zarazy i przymusowej izolacji w domu? Cóż, jak to się mówi inteligentny człowiek się nigdy nie nudzi, choć mnie czasami się to zdarza. Nie tyle z baraku chęci ile z lenistwa. Dzisiaj udało mi się pokonać swojego lenia i korzystając z tego, iż Księżyc prezentował się bardzo dobrze wytargałem sprzęt (chyba pierwszy raz od jesieni) na przydomową działkę (nazywa mm ją w czasie zarazy spacerownikiem) i wykonałem troszkę zdjęć naszego satelity. Nie powiem, zawsze mi to sprawia przyjemność. Wieczór był dość rześki ale dało się wytrzymać. Efekty mojej działalności poniżej.

niedziela, 25 lutego 2018

Księżyc.

Mozaika dwóch zdjęć Księżyca. Każde ze zdjęć to stack 150 klatek uzyskanych kamerą QHY5 z Newtonem 150/750.
Dobra pogoda podczas zakrycia Aldebarana skłoniła mnie do przetestowania nowo kupionej kamerki QHY5. Jakiś czas temu już takową posiadałem, jednak wyzionęła ducha i go guidingu musiałem używać dużej i nieporęcznej kamerki Atik 16IC, która zupełnie nie nadaje się do robienia zdjęć Księżyca czy planet. Kamerka QHY5 nie tylko jest mała i poręczna ale doskonale nadaje się do fotografii planetarnej.

wtorek, 8 sierpnia 2017

Częściowe zaćmienie Księżyca 7.08.2017


Coś się ruszyło. Jakoś tak zwykle bywa, że jeżeli ma miejsce jakieś ciekawe zjawisko astronomiczne to chmury w przedziwny sposób potrafią to wyczuć i skutecznie przesłonić spektakl rozgrywający się na niebie.Co więcej, zaraz po końcu zjawiska chmury zwykle się rozpraszają. Na szczęście tym razem chyba przespały. Otóż mogliśmy podziwiać częściowe zaćmienie Księżyca. Cień Ziemi przesłonił około 1/4 tarczy naszego satelity. Niestety mogliśmy podziwiać tylko drugą połowę zjawiska, zaraz po wschodzie Księżyca. Na szczęście w żaden sposób nie wpływało to na jego piękno. Całe zaćmienie było, moim zdaniem, bardzo widowiskowe.

wtorek, 29 września 2015

Zaćmienie Księżyca 28 września 2015.

No wreszcie. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz obserwowałam całkowite zaćmienie Księżyca. W każdym bądź razie było to bardzo dawno. Zwykle przeszkodą były chmury. Tym razem udało się.
Pogoda dopisała!


Pojechaliśmy w trójkę z Piotkiem i Łukaszem na Uroczysko koło Lublinka. Jest tam całkiem niezły odsłonięty zachodni horyzont. Na miejscu byliśmy o po 2:00. Rozstawienie i przetestowanie sprzętu zajeło kilkanaście minut. Chwilę po 3:00 byliśmy zwarci i gotowi.  Efemeryda zaćmienia wyglądała następująco.



poniedziałek, 14 września 2015

Zaćmienie Księżyca 2015


Za niecałe dwa tygodnie, rankiem 28 września będziemy mogli podziwiać w Polsce całkowite zaćmienie Księżyca. Ostatnio podobne zjawisko miało miejsce w 2011 roku. Co ciekawe obecne zaćmienie przypadnie podczas tak zwanego superksięzyca, czyli gdy jego rozmiary na niebie będą największe. Powoli planuję i przygotowuję się do tego zjawiska. Muszę przyznać, że pora jego obserwacji jest zupełnie barbarzyńska. Nie dość, że to rankiem to jeszcze w poniedziałek. Ale cóż pasja wymaga poświęceń. Efemeryda zjawiska wygląda następująco. (czas UT, aby uzyskać nasz czas należy dodać 2h).

Jak widać maksymalna faza przypadnie o godzinie 4:48 CEST.

niedziela, 9 sierpnia 2015

Technicznie w Bukowcu.

Na noc z piątku na sobotę wybraliśmy się tym razem z Robertem do Bukowca. Celem Roberta było przetestowanie nowo złożonego setupu, a moim testy oprogramowania zainstalowanego pod Windows 10. Do Bukowca pojechaliśmy dlatego po jest tam dostęp do prądu elektrycznego. Walory jako miejscówki w zasadzie już nie istnieją (zaświetlenie wybudowaną tuż za ogrodzeniem stacją uzdatniania wody). Również grupa AstroMAX działa już tylko teoretycznie i tylko patrzeć jak przestanie w ogóle istnieć. Ale cóż bywa i tak.

Sprzęt udało się w zasadzie dość szybko uruchomić. No ale oczywiście guiding nie chciał odpalić. Tradycyjnie ustawiłem ASCOM HEQ5/6 zamiast On-camera :/ oraz dałem zbyt mały czas na kalibrację. Na szczęście Robert zauważył moje błędy i straciłem tylko z 45 minut na walkę z setupem. Okazało się, że pod Windows 10 wszystko ładnie działa. Jestem zadowolony. Muszę jecze skalibrować guider bo coś mi nie pasuje.

Jak wspomniałem Bukowiec jako miejscówka jest w zasadzie spalony zatem do testu wybrałem jakiś stosunkowo jasny obiekt. Padło na gromadę podwójna w Perseuszu h Persei, NGC 869 i   chi Persei, NGC 884. Gromady te mają jasność 4.3m i są odległe od Ziemi o około 7200 lat świetlnych. Wykonałem 10 zdjęć po 300s ISO  800.

Gromada podwójna h Persei, NGC 869 (po prawo) i   chi Persei, NGC 884 (po lewo).
Nieco szerszy widok.

sobota, 1 sierpnia 2015

Blue Moon


 Dzisiejszej nocy mieliśmy okazję podziwiać drugą pełnię Księżyca w tym samym miesiącu kalendarzowym. Zjawisko to nosi nazwę Blue Moon (Niebieski Księżyc). Oczywiście nie ma to żadnego związku kolorem tarczy Księżyca. Nazwa pochodzi z języka angielskiego gdzie określenie "once in a blue moon ("raz na niebieski księżyc") oznacza coś niezwykle rzadkiego. Faktycznie zjawisko to nie jest częste. Występuje raz na 2.7145 roku (prawie 992 dni). Oznacza to, że najbliższy niebieski Księżyc będziemy mogli obejrzeć w styczniu 2018 roku. Z punktu widzenia mechaniki nieba nie ma w tym niczego niezwykłego. O wiele większą wagę przywiązywano do tego zjawiska w wierzeniach pogańskich i druidycznym, czy wręcz nawet obecnie astrologicznych. Ja jednak uważam astrologię za działalność, która ma, o ile w ogóle, niewielki związek z nauką. Kilka moich zdjęć niebieskiego Księżyca ze wczorajszego spaceru.

czwartek, 2 lipca 2015

Mare Orientale (Morze Wschodnie).

Drugą atrakcją ubiegłej nocy była możliwość zaobserwowania niewielkiej części Mare Orientale (Morza Wschodniego) znajdującego się w zasadzie na niewidocznej stronie Księżyca. Na wskutek libracji istnieje jednak możliwość obserwacji niewielkiego fragmentu tego pięknego i olbrzymiego krateru uderzeniowego. Cały obszar na średnicą ok 900km i powstał na wskutek uderzenia sporego rozmiaru asteroidy. Morze składa się z szeregu koncentrycznych kręgów, które świadczą o sile kataklizmu jaki miał miejsce w przeszłości.



czwartek, 23 kwietnia 2015

Różności

Kolejna fajna noc.Jedziemy do Bukowca na małą sesję. Po przyjeździe małe zaskoczenie. Pół szkolnej "łąki" przy obserwatorium jest wyłożone elegancką kostką brukową. Zrobił się doskonały taras obserwacyjny. Jużnie trzeba będzie tarzać się w mokrej trawie czy rozmiękłej ziemi. Również rozstawienie sprzętu jest znacznie łatwiejsze. Super. Na pierwszy ogień wieszam na montażu SCT 6" Piotrka aby poobserwować Księżyc  oraz dwie widoczne planety Jowisza i Wenus. SCT na tych obiektach wymiata.




Po Księżycu dwie planety

Jowisz

"Waciana" kulka Wenus.
Po zmianie tuby na swojego Newtona przyszła pora na galaktykę M101. Zdjęcie wyszło dość dobrze jednak jakoś mnie nie satysfakcjonuje. Zauważyłem, że ostatnio zaczyna mi fiksować ostrość choć używam maski Bachtinova. Prawdopodobnie zbliża się moment na wymianę wyciągu w teleskopie na jakieś GSO bo Moonlight to raczej poza zasięgiem. Znówu wydatek. To hobby to worek bez dna.



Zebraliśmy się ok 2 nad ranem na sam koniec obserwując Saturna , który jest już widoczny w drugiej połowie nocy w okolicach Antaresa. W maju będzie jego opozycja i będzie warto go uwiecznić gdyż ustawienie pierścieni względem Ziemi jest w tym roku bardzo ciekawe.

Saturn w teleskopie mistrza fotografii planetarnej Damiana Peach'a.
Na koniec ciekawostka. Dzisiaj na Słońcu  przy jego krawędzi były widoczne wspaniałe protuberancje. Niestety w celu ich obserwacji trzeba posiadać teleskop słoneczny (Lunt, Coronado). Niemniej Michał Kata z załogi OA Bukowiec używając bukowieckiego Lunta uwiecznił ten obraz. Gratulacje Michał.

fot. M. Kata
A to fotografia z nieco lepszego sprzętu.


niedziela, 22 lutego 2015

Koniunkcje

W piątek i wczoraj mogliśmy być świadkami ciekawej i widowiskowej koniunkcji Marsa, Wenus i 2-3 dniowego Księżyca. Udałem się zatem w piątek na górkę spoterską niedaleko Lublinka. Koniunkcja wyglądała bardzo ładnie.

Terminal lotniska nocą.

czwartek, 29 stycznia 2015

Jak żyć, panie Premierze, jak żyć...

Powoli mija pierwszy miesiąc 2015 roku. Pod kątem uprawiania hobby można powiedzieć, że był to miesiąc stracony. Jak wskazują obserwacje pogodowe Pana Janusza Bańkowskiego z Bełchatowa sytuacja pogodowa w styczniu wyglądała tak:

(rys. J.Bańkowski)

Jak widać obserwacyjne były tylko dwie noce, które na szczęście udało mi się w pełni wykorzystać.  Również dzisiaj aura okazała się w miarę łaskawa, choć Księżyc był już po pierwszej kwadrze. Myślę -  okazję trzeba łapać. Nie szkodzi, że zaświetlone obrzeża miasta - wytargałem sprzęt na taras chociaż z myślą zrobienia kilku ujęć koniunkcji Księżyca z Aldebaranem (o Bukowcu nawet nie myślałem bo był to całkowity spontan no i ból stopy po urazie nie był najlepszym motywantem do targania klamotów). W efekcie udało mi się zrobić pamiątkowe zdjęcie koniunkcji.

Koniunkcja Aldebarana z Księżycem 2015-01-29 18:14 CET

niedziela, 5 października 2014

Księżycowo.

Duża faza Księżyca, pomimo pogody, nie pozwala na astrofotografię DS (no chyba, że bawimy się w fotografię wąskopasmową i dedykowaną kamerą). Wybrałem się zatem do OA na fotografowanie Księżyca. W zasadzie wszystko powinno być jak należy ale: okazało się, że jest już nieco zbyt duża faza na ciekawe obiekty na powierzchni naszego satelity, seeing był raczej kiepskawy, no i najgorsze - uszkodził mi się port USB w kamerce guidującej QHY5.  Zachowywała się ona od miesiąca nieco dziwnie. Prawdopodobnie nastąpiło naderwanie lutów między płytką a gniazdem portu USB. Wysłałem już ją do Tomka, który jest magikiem elektronicznym. Może coś poradzi. Jak nie to mam problem - kolejny dość duży wydatek :/ Eh!


Północno-zachodnia część Morza Deszczów. Widoczna Zatoka Tęczy oraz znajdujący się na jej brzegu krater Bianchini.

poniedziałek, 15 września 2014

Polowanie na ... zorzę.

10 września 2014 grupa plam AR2158 wyemitowała rozbłysk klasy X1.6 wyrzutem koronalnym CME skierowanym bezpośrednio w kierunku Ziemi.


Prognozy przewidywały, że w nocy z 12/13 września strumień plazmy słonecznej dotrze do Ziemi wywołując burzę magnetyczną klasy G3. Indeks kp szacowany był na 6 w maksimum do 7. Oznaczało to , że istniała realna szansa obserwacja zjawiska zorzy polarnej z terytorium naszego kraju.



Pogoda okazała się sprzyjająco choć było nieco mgliście. Również faza Księżyca tuż po pełni nie była najlepsza do obserwacji tak ulotnego zjawiska jak ZP. Razem z Piotrem i Mateuszem pojechaliśmy do Bukowca z nadzieją zaobserwowania tego rzadkiego w naszym kraju zjawiska. Popimo obserwacji w godzinach 22-02 nie udało się nam nic zaobserwować. Może Księżyc był zbyt jasny, może zamglenie było zbyt duże. Tego się nie dowiemy, choć obserwatorzy z wielu miejsc w Polsce meldowali, o braku widoczności zjawiska. W maksimum aktywności wyglądało to bardzo obiecująco.

niedziela, 20 lipca 2014

Rocznica lądowania na Księżycu.

Dzisiaj mija 45 lat od ważnego wydarzenia w historii ludzkości. Tego dnia 20 lipca 1969 roku lądownik księżycowy misji Apollo 11 "Eagle" osiadł o godzinie 20:17 UT na powierzchni Księżyca na obszarze Morza Spokoju. Ponad 6 godzin później o godzinie 2:56 UT 21 lipca 1969 roku pierwszy człowiek - Neil Armstrong stanął na powierzchni innego ciała niebieskiego. Po 18 minutach dołącza do niego pilot modułu Edwin Aldrin. Po spędzeniu na powierzchni Księżyca ponad 21 godzin "Eagle" startuje z powierzchni i łączy się na orbicie okołoksiężycowej z modułem orbitalnym pilotowanym przez Michaela Collinsa. 24 lipca o godzinie 16:50 UT wyprawa powraca na Ziemię.  Ludzkość stanęła na progu podboju Kosmosu.

Niestety mimo początkowej euforii względy ekonomiczno-polityczne szybko zweryfikowały plany podboju innych planet, a w szczególności Marsa. Przewidywania,  że w przeciągu góra 15-20 lat ludzie wylądują na Czerwonej Planecie okazały się nierealne.Do dzisiaj snute są plany takiej wyprawy ale moim zdaniem prędko do niej nie dojdzie a nasze podbijanie kosmosu bardziej przypomina skoki pchły na powierzchni piłki niż faktyczną eksplorację. Planowano rychłe powstanie stałej bazy księżycowej. Do tej pory nie ma śladu. Co więcej, od czasów Apolla 17 na Księżycu nie było człowieka. Szkoda, że nawet nie  widać woli do poprawienia takiej sytuacji. Szkoda, że początkowy zapał został zmarnotrawiony.


wtorek, 24 czerwca 2014

Koniunkcja Księżyc-Wenus


Dzisiejszy widok o świcie. Godzina 3:32 CEST. (Wenus i Księżyc). Zdjęcia z okna bo przy temperaturze 6 stopni nie chciało mi się wychodzić na działkę.




poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Kwietniowy pokaz w Astromax i niedzielne awikowanie.


Wczoraj odbył się tradycyjny, co miesięczny pokaz prowadzony przez grupę AstroMAX w OA Bukowiec. Choć jeszcze w piątek pogoda  zapowiadała się wyśmienicie dynamika naszego klimatu sprawiła, że w sobotę wieczorem warunki  nie były dobre. Choć publiczność na pokazie dopisała, sprzętu było dużo to obserwacje udawało się przeprowadzać tylko między małymi przerwami w chmurach. Obserwowaliśmy Księżyc, Jowisz oraz nieśmiało Marsa. Wróciliśmy też do tradycji przeprowadzania prezentacji popularno-naukowych dla gości. Tym razem prezentację przeprowadzałem ja i Łukasz J. Bardzo nam było  miło gościć silną grupę użytkowników FASTRONA z PTMA Warszawa, którzy zrobili sobie pierwszy nieoficjalny zlot użytkowników tego urządzenia. Zapraszamy ponownie.

Produkuje się na marsjańskiej prezentacji.

sobota, 15 marca 2014

Tydzień księżycowo-jowiszowy oraz testy.

Cały mijający tydzień dopisywała bardzo dobra pogoda. Niestety do fotografowania DS nie było zbyt dobrych warunków  z powodu Księżyca oraz braku czasu abym mógł pojechać na jakąś miejscówkę. Szkoda jednak marnować pogody, więc z przydomowej działki zająłem się testami i awikowaniem Księżyca i Jowisza. Po pierwsze udało mi się wreszcie ogarnąć sterowanie HEQ5 z poziomu programy Skychart i ASCOMA (chyba dla wygody zakupię bezprzewodowy gamepad). Również poćwiczyłem ustawianie na Polaris z poziomu EQMOD. Muszę przyznać, że działa to wyśmienicie. Jest tylko niezmiernie ważna aby dobrze wypoziomować montaż i bardzo dokładnie ustawić go w pozycji parkingowej. Reszta to bułka z masłem. Postanowiłem również wrócić do testów kamerek. Wnioski jakie mi się nasuwają są następujące:

  • kamerka QHY5 mono jest bezkonkurencyjna w przypadku Księżyca zarówno z Newtonem 150/750 i SCT 6" 
  • kamerka DBK21 okazała się lepsza do zastosowań planetarnych.
Razem Piotrkiem G., który udostępnił mi swoje SCT 6" stwierdziliśmy, że SCT z barlowem TeleVue x2.5 to doskonały sprzęt do awikowania planet. Czas najwyższy aby wybrać się do Bukowca i zbadać SCT 10" (MEADE LX 200 – 250 mm f/10). Tym bardziej, że zbliża się opozycja Marsa. Planuję również przetestowanie ustawiania na biegun przy użyciu kamerki i aplikacji AlignMaster.

Plony tygodnia przedstawiają się następująco:

Najpierw zdjęcia z Canona:

2014-03-09

niedziela, 5 stycznia 2014

Księżycowo.

Dzisiaj pogoda sprawiła miłą niespodziankę. Około 15:30 rozchmurzyło się i pojawił się Księżyc. Jako, że miałem zamiar przetestować kamerkę planetarną DBK21U04.AS pożyczoną z OA w te pędy zjadłem obiad i rozstawiłem się na działce. Pobiłem chyba rekord świata bo cały setup złożyłem w 15 minut. Oczywiście wszystko na oko i bez alignu montażu - choć do Księżyca akurat jest zbędny. Niezwłocznie rozpocząłem testy. Kamerka DBK jak na obecne standardy to zabytek ale czemu się nie pobawić. Kamerka wyposażona jest w sensor 1/4" firmy Sony ICX098BQ o rozdzielczości 640x480px, może zapisywać kolorowe ramki z szybkością 60fps.


Nakręciłem około 10 filmów, z których złożyłem mozaikę. Cóż, z kamerką pracuje się bardzo wygodnie. Software też nie jest najgorsze. Trudno niestety coś powiedzieć o porównaniu DBK z innymi kamerkami, które używałem bo warunki były bardzo niekorzystne. Po kilkunastu minutach zaczeło wchodzić zamglenie i były problemy z ostrością klatek. Trzeba poczekać na lepsze warunki. Szkoda, że się zachmurzyło gdyż dzisiaj wypada opozycja Jowisza a bardzo bym chciał przetestować kamerkę na Jowiszu. Może nawet pożyczę SCT od Piotrka.






Powered by Zoomify


poniedziałek, 17 grudnia 2012

Koniunkcja Księżyca z Jowiszem.

26 grudnia (noc wtorek/środa) o godzinie 1:17 CET  będzie miała miejsce ciekawa i ładna koniunkcja Księżyca z Jowiszem. Oba obiekty będą oddalone od siebie o 30" kątowych. Warto obserwować jak będzie pogoda, choć jak znam życie to będą królowały chmurwy :(

Mapa zjawiska. Wysokość Księżyca na horyzontem 38 stopni, azymut 252 stopnie (WSW).
Ledwo, ledwo ale zmieszczą mi się w kadrze :)
Kolejna taka koninkcja będzie miała miejsce 22.01.2013 około 4:12CET ale wtedy Księżyc będzie już pod horyzontem. Można pokusić się o obserwacje w godzinach 2:00-3:00CET ale zjawisko będzie nisko nad horyzontem.

Tutaj teleskop nie będzie potrzebny. Wystarczy Jupiter 200 na EQ3-2 :)

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Tylko Księżyc.

Dzisiaj postanowiłem pooglądać sobie dokładnie Księżyc. Szczególnie wizualnie. Bardzo dawno tego nie robiłem. Muszę przyznać, że jest to fajna zabawa. Przy okazji przetestowałem działanie Virtual Moon Atlas do sterowania HEQ5 poprzez ASCOM. Działa wyśmienicie. Trzeba tylko pamiętać o dokładnym skalibrowaniu jakiegoś krateru w okularze z tym samym kraterem na mapie. Przydatny będzie okular z podświetlanym krzyżem (podobnie jak do alignu montażu). Czeka mnie kolejny wydatek :( Kurcze to hobby to istna skarbonka. Obserwacje wizualne dają dużo satysfakcji, szkoda tylko,że jestem kompletnym ignorantem w tworzeniu rysunków (szkiców) obserwacyjnych to jest dopiero fajne. Zdjęcia robiłem kamerą MS Lifecam Cinema przy f/15.


A tak zdolni ludzie wykonują szkice: