Za niecałe dwa tygodnie, rankiem 28 września będziemy mogli podziwiać w Polsce całkowite zaćmienie Księżyca. Ostatnio podobne zjawisko miało miejsce w 2011 roku. Co ciekawe obecne zaćmienie przypadnie podczas tak zwanego superksięzyca, czyli gdy jego rozmiary na niebie będą największe. Powoli planuję i przygotowuję się do tego zjawiska. Muszę przyznać, że pora jego obserwacji jest zupełnie barbarzyńska. Nie dość, że to rankiem to jeszcze w poniedziałek. Ale cóż pasja wymaga poświęceń. Efemeryda zjawiska wygląda następująco. (czas UT, aby uzyskać nasz czas należy dodać 2h).
Kilka faz zaćmienia (symulacja Stellarium)
Niewiadomą jest kwestia pogody. Niestety jest jeszcze dużo za wcześnie na jakieś prognozy.
Warto zauważyć, że podczas pełnego zaćmienia księżyc przybiera głęboko czerwoną barwę. Jest to wynik działania atmosfery Ziemi, która działa jak pryzmat rozszczepiając światło słoneczne. Wyjaśnia to grafika:
Pozostaje czynić przygotowania i trzymać kciuki za pogodę bo następna okazja w 2018 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz