Cały mijający tydzień dopisywała bardzo dobra pogoda. Niestety do fotografowania DS nie było zbyt dobrych warunków z powodu Księżyca oraz braku czasu abym mógł pojechać na jakąś miejscówkę. Szkoda jednak marnować pogody, więc z przydomowej działki zająłem się testami i awikowaniem Księżyca i Jowisza. Po pierwsze udało mi się wreszcie ogarnąć sterowanie HEQ5 z poziomu programy Skychart i ASCOMA (chyba dla wygody zakupię bezprzewodowy gamepad). Również poćwiczyłem ustawianie na Polaris z poziomu EQMOD. Muszę przyznać, że działa to wyśmienicie. Jest tylko niezmiernie ważna aby dobrze wypoziomować montaż i bardzo dokładnie ustawić go w pozycji parkingowej. Reszta to bułka z masłem. Postanowiłem również wrócić do testów kamerek. Wnioski jakie mi się nasuwają są następujące:
- kamerka QHY5 mono jest bezkonkurencyjna w przypadku Księżyca zarówno z Newtonem 150/750 i SCT 6"
- kamerka DBK21 okazała się lepsza do zastosowań planetarnych.
Razem Piotrkiem G., który udostępnił mi swoje SCT 6" stwierdziliśmy, że SCT z barlowem TeleVue x2.5 to doskonały sprzęt do awikowania planet. Czas najwyższy aby wybrać się do Bukowca i zbadać SCT 10" (MEADE LX 200 – 250 mm f/10). Tym bardziej, że zbliża się opozycja Marsa. Planuję również przetestowanie ustawiania na biegun przy użyciu kamerki i aplikacji AlignMaster.
Plony tygodnia przedstawiają się następująco:
Najpierw zdjęcia z Canona:
|
2014-03-09 |
|
2014-03-11 |
Fragmenty powierzchni Księżyca z QHY5:
No i Jowisz z DBK21 i SCT 6"+TVx2.5:
Jowisz z mojego Newtona:
Dziwne ale zdjęcia jakie zapodaje na bloga są znacznie gorszej jakości niż oglądane na komputerze. Czyżby Blogger aż tak degradował zdjęcia? Hmmm?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz