Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kroliki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kroliki. Pokaż wszystkie posty
środa, 30 sierpnia 2023
czwartek, 30 czerwca 2016
Rubel.
Jakieś 2 miesiące temu kupując siano dla moich uszu w sklepie sieci Leopardus zauważyłem, że w małej klatce przebywa stosunkowo duży królik. Szanse na sprzedaż miał w zasadzie zerowe. Zaryzykowałem i postanowiłem porozmawiać z bardzo miłą ekspedientką. Ku mojemu zdziwieniu wyraziła zainteresowanie w sprawie bezpłatnego przekazania króliczka do jednej z organizacji, z którymi współpracuję.
czwartek, 20 grudnia 2012
Tymczasowy lokator zmienił lokum.
Jak już pisałem jakiś czas temu, że zamieszkała u mnie tymczasowo króliczka Julka. Dzisiaj Julka nas pożegnała. Pojechała niedaleko. Też do Łodzi do domu tymczasowego. Nadal poszukiwany jest dla niej stały opiekun. Do zobaczenia, Julko!
sobota, 30 czerwca 2012
Króliczka Bielinka.
Po tygodniu starań udało się nam (czyli SPK) przejąć króliczkę wystawioną na jednym z portali handlowych. Pojechałem wczoraj po nią do Piotrkowa Trybunalskiego. Warunki bytowe króliczki nie były dobre, przede wszystkim miała klatkę o wymiarach tak na oko 40x30cm. Bez sianka, siedziała bidulka w swoich siuśkach. Ma nawet przebarwione od tego łapki. Ludzie jednak nie mają pojęcia jak dbać o zwierzęta. Na szczęście jest zdrowa choć jak na swój wiek (6 miesięcy) jest moim zdaniem zbyt chuda i mała. Ale teraz nastaną dla niej z pewnością dobre dni. Widać to już naocznie jak wyciąga się na całą długość w nowej klatce, którą jej udostępniałem. Je na potęgę. Na imię ma Bielinka. W ciągu tygodnia pojedzie albo do Azylu w Toruniu albo do DT w Warszawie.
wtorek, 11 października 2011
Nowy domownik na pobyt tymczasowy - króliczka Lulu.
Dzisiaj trafiła do mnie króliczka, baranek miniaturka.Nie ma na razie imienia. Została ona odebrana podczas interwencji TOZ w jednym z łódzkich mieszkań. Dzięki kontaktowi z SPK króliczka będzie przebywać u mnie do czasu gdy znajdzie się transport do innego miasta gdzie znajdzie dom tymczasowy na dłuższy czas lub może nawet dom stały. Jest tylko mały problem - króliczka jest niewysterylizowana a ja mam pełnojajeczne Uszy. Trzeba będzie zachować czujność czekisty. Nie chcę mieć całej hodowli. Nawiasem mówiąc jestem bardzo ciekawy jak zareagują na tą sytuację Gapek vel Uszy i Pusia.
Króliczka oficjalnie została nazwana Lulu. Edit: Dzisiaj 23.10.2011 króliczka pojechała na DS do Piotrkowa.
Króliczka oficjalnie została nazwana Lulu. Edit: Dzisiaj 23.10.2011 króliczka pojechała na DS do Piotrkowa.
niedziela, 11 września 2011
Będzie tęga zima - Uszy zmieniają futro.
Dawno nie pisałem o Uszach. Otóż, Uszy mają się już bardzo dobrze, wraca nawet czucie do uszkodzonego skoku. Od 10 dni Uszy intensywnie zmieniają futro na zimowe. Bardzo wyliniał i przy okazji zrudział. Na szczęście zaczyna mu już rosnąć nowa, czarna okrywa.
poniedziałek, 8 sierpnia 2011
Uszy w podróży
Ponieważ nie miałem co zrobić z moim uszatym przyjacielem podczas wyjazdu podjęliśmy decyzję, że pojedzie z nami. Mieliśmy pewne obawy bo jak wiadomo Uszy zbytnio zdrowiem nie grzeszą a do przejechania było 450km w jedną stronę. Znaleźliśmy pensjonat, gdzie zwierzaki są mile widziane i w drogę. Oto Uszy na postoju w okolicach Tarnowa. Jak widać Uszy nie są specjalnie zestresowane całą sytuacją.
Subskrybuj:
Posty (Atom)