Ciekawy gadżet.

Przypadkiem natrafiłem na gadżet wypuszczony przez Skywatchera o nazwie Sky Adventurer. Jest to mała głowica równikowa z napędem na oś RA. Co ciekawe ma możliwość podłączenia guidingu. Obciążenie głowicy wynosi ok. 5 kg ale biorąc pod uwagę astrofotografię to 3kg będzie maksimum. Głowicę można zamontować w zasadzie do każdego statywu fotograficznego. Myślę, że to urządzenie z racji na cenę (pełny zestaw ok. 400euro) jest ciekawą alternatywą dla EQ3-2 na którym zwykle wieszam aparat. Istotna jest też mobilność takiego zestawu. Z powodzenie wejdzie do samolotu. Można go zabierać na szybkie astro wypady do fotografowania szerokim polem.

Specyfikacja dostępna tutaj [LINK]. Instrukcja obsługi w PDF [LINK].
Nie ukrywam, że bardzo zainteresowałem się tym urządzeniem. Jednak warto poczekać i zapoznać się z opiniami na jego temat. Jak będą korzystne to chyba Adventurer wyląduję w moim zestawie mobilnym. Wstępne testy użytkowników wyglądają zachęcająco.

36 x 60sec exposures @ iso 800 f4 and 10 x 60sec darks, no flat or bias frames. Taken on a Canon 5d3 and Canon 100mm lens.

Canon 6D + Canon 70-200 f2.8LII @200mm, @f3,5
Montaż: Sky Watcher, Sky adventurer
20 x 240s, ISO 800
fot. Loki, astropolis.pl

Szkoda, że nie mam tego cuda :( Właśnie wybieram się na urlop tam gdzie ciewake obiekty są w Polsce trudno (o ile wogóle) osiągalne. Będę próbował na krótkich czasach bez prowadzenia. Z EQ3-2 a tym bardziej z HEQ5 do samolotu mnie nie wpuszczą. Aha, alternatywą byłby Fastron ale go nie posiadam. No cóż, może w przyszłości. Tak to będzie u mnie wyglądać.