Tegoroczny urlop spędziłem na Maderze. Wulkanicznej wyspie położonej 1000 km na południowy zachód od Lizbony. Razem z żonką spędziliśmy tam 8 dni w przeciągu których zwiedziliśmy w zasadzie całą wyspę oraz wysepką Porto Santo odległą od Madery o 70 km. Madera jest przepiękną wyspą na której panuje wieczna wiosna. Klimat jest łagodny, ludzie przemili i ceny rozsądne. Każdemu kto chciałyby podziwiać wspaniałe widoki oceanu i wulkanicznych gór gorąco polecam ten kierunek.
No to lecimy :) |
Zatoka Vigo. |
Żonce udało się sfotografować zjawisko glorii. |
Lotnisko na palach na Maderze. |
Relaks wśród palm. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz