Dzisiaj mamy ważną rocznicę związaną z podbojem Kosmosu. Dokładnie
60 lat temu 4 października 1957 roku z kosmodromu Bajkonur został wystrzelony
pierwszy sztuczny satelita Ziemi – Sputnik 1.
Wystrzelenie Sputnika 1 nie wiązało w tamtym okresie z chęcią poznania Kosmosu ale było wynikiem „zimnej wojny” miedzy USA i ZSRR. Chodziło przede wszystkim o pokazaniu stronie przeciwnej możliwości transportu głowicy jądrowej na jej terytorium przy użyciu rakiet balistycznych (ICBM). Taki sposób był i nadaj jest najbardziej efektywnym sposobem unicestwienia przeciwnika. Wykorzystanie bombowców strategicznych było jak najbardziej możliwe, jednak czas przelotu byłby długi i bombowiec łatwiej zneutralizować niż lecącą z szybkością hipersoniczną głowicę. Oznaczało to, że konstrukcja ICBM była kluczowym zadaniem dla dwóch mocarstw. Choć pod koniec II wojny światowej w ręce Amerykanów wpadł niemiecki czołowy konstruktor rakiet Otto von Braun, twórca rakiet V1 i V2, to dzięki pracy radzieckiego konstruktora Siergieja Korolewa obie strony nie uzyskiwały zdecydowanej przewagi. W ręce Rosjan dostały się tylko rakiety V2 oraz częściowe plany.
Wystrzelenie Sputnika 1 nie wiązało w tamtym okresie z chęcią poznania Kosmosu ale było wynikiem „zimnej wojny” miedzy USA i ZSRR. Chodziło przede wszystkim o pokazaniu stronie przeciwnej możliwości transportu głowicy jądrowej na jej terytorium przy użyciu rakiet balistycznych (ICBM). Taki sposób był i nadaj jest najbardziej efektywnym sposobem unicestwienia przeciwnika. Wykorzystanie bombowców strategicznych było jak najbardziej możliwe, jednak czas przelotu byłby długi i bombowiec łatwiej zneutralizować niż lecącą z szybkością hipersoniczną głowicę. Oznaczało to, że konstrukcja ICBM była kluczowym zadaniem dla dwóch mocarstw. Choć pod koniec II wojny światowej w ręce Amerykanów wpadł niemiecki czołowy konstruktor rakiet Otto von Braun, twórca rakiet V1 i V2, to dzięki pracy radzieckiego konstruktora Siergieja Korolewa obie strony nie uzyskiwały zdecydowanej przewagi. W ręce Rosjan dostały się tylko rakiety V2 oraz częściowe plany.
W 1953 roku rozpoczęto pracę nad projektem T-1 w znacznej
mierze opartym na projekcie von Brauna V2. W ten sposób biuro Korolewa
zaprojektowało pierwszy rosyjski ICBM R7 Siemiorka. Pierwsze trzy starty R7
były nieudane. Dopiero czwarty się powiódł. Komitet Centralny KPZR zadecydował, że ze
względów propagandowych można wykorzystać zmodyfikowaną rakietę R7 jako
platformę do umieszczenia na orbicie pierwszego satelity. Pracę nad projektem „Obiekt
PS-1” rozpoczęto już na początku 1957 roku w obawie przed tym, że Amerykanie
planowali wystrzelenie własnego satelity przy użyciu rakiety Atlas A .
R7 Semiorka |
Satelita Sputnik 1 miał bardzo prostą konstrukcję, której
projektantami byli członkowie biura projektowego Michaiła S. Khomyakowa . Była
to kula o średnicy 585 mm wykonana z dwóch hermetycznie stykających się półsfer
skręconych śrubami. Wnętrze kuli było wypełnione azotem pod ciśnieniem 1.3 atm.
Półsfery wykonano z aluminium o grubości 2mm pokrytego 1 mm warstwą
wypolerowanego stopu aluminiowo-magnezowo-tytanowego stanowiącego osłonę
termiczną. We wnętrzu satelity umieszczono nadajnik radiowy nadający impulsy co
0.3 s na dwóch częstotliwościach 20.005 i 40.002 MHz Analiza sygnału na
tych dwóch częstotliwościach miała na celu uzyskanie danych na temat gęstości
jonosfery. Moc sygnału wynosiła 1W.
Jako źródło zasilania wykorzystano specjalnie zaprojektowane
ogniwa cynkowo-srebrowe. Szacowany czas pracy około 2 tygodni. Satelita
zawierał też prosty system kontroli temperatury wewnętrznej oparty o
wentylator. Wartości temperatury można było odczytać poprzez zmianę czasu
wysyłania impulsów radiowych. Do kadłuba
satelity zamocowano 4 anteny radiowe o długości 2.9 i 2.4 mm. Masa całkowita
satelity wyniosła 83.6 kg.
W dniu 4 października 1957 roku (dwa dni wcześniej niż
planowano z uwagi na fakt, że USA szykowało się do wystrzelenia własnego
satelity) o godzinie 19:28 rakieta R7 ze Sputnikiem 1 wystartowała z kosmodromu
Bajkonur. Mimo drobnych problemów technicznych Sputnik 1 osiągnoł orbitę.
Orbita miała apogeum 939 km i perygeum 215 km. Okres obiegu wynosił 96.2
minuty. Sygnał emitowany przez satelitę był odbierany na całej Ziemi.
Umieszczenie satelity na orbicie przez Rosjan bardzo skonfundowało Amerykanów.
Ten satelita, oznaczał, tak przypuszczali, że terytorium Stanów Zjednoczonych
może być w zasięgu ICBM’ów. Późniejsze fakty pokazały, że się częściowo mylili.
Rakiety rosyjskie nie były tak niezawodne jak amerykańskie.
Misja Sputnika 1 zakończyła się po 21 dniach. W tym czasie
obiegł on Ziemię 1440 razy.
Dzięki za (jak zawsze) ciekawy post :)
OdpowiedzUsuń