Przed północą 6 marca byliśmy świadkami drugiej już w tym roku burzy magnetycznej. Strumień cząsteczek wiatru słonecznego dotarł do Ziemi i wywołał silną burzę magnetyczną kategorii G2 i indeksie kp=7. Oznacza to, że w dobrych warunkach zorza jest widoczna na terenie naszego kraju. Choć wiedziałem o alercie zorzowym nie chciało mi się ruszać z domu, tym bardziej, że warunki atmosferyczne nie były zbyt korzystne. Na przeważającej części nieba zalegały chmury. Niektórym się jednak udało. Mój kolega Paweł mieszkający w Bukowcu miał więcej chęci i szczęścia. Udało mu się sfotografować zorzę. Gratuluję.
A to zdjęcia Pawła Kalinowskiego z Bukowca.
A tu to samo zjawisko z Norwegii (zdjęcia Sylwia Grabińska):
Zorze występują też na innych planetach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz