poniedziałek, 29 września 2014

Testy 450D MOD

Wreszcie po 4 miesiącach udało mi się zmodyfikować Canona 450D pod astrofotografię. Modyfikacja polega na usunięciu fabrycznego filtru IR na filtr Baadera, który przepuszcza znacznie więcej światła czerwonego, które w przypadku mgławic jest kluczowe. Po pokazie zostaliśmy dłużej. Ja w celu przetestowania modyfikacji, Robert w celu opanowania nowego setupu, Piotr zajął się obserwacjami wizualnymi. Do testu wykorzystałem montaż HEQ5 bez guidingu. Do aparatu przypiąłem obiektyw Jupiter M 200mm i wykonałem serię 20 zdjęć mgławicy Kalifornia (NGC1499) w Perseuszu. No cóż, różnica jest kolosalna po modyfikacji. Wreszcie będę mógł fotografować mgławice. Może nie będzie to jakość LRGB+Halpha ale dla mnie wystarczy.


niedziela, 28 września 2014

Pokaz i prelekcja w Bukowcu.

Wczoraj miałem przyjemność z Piotrkiem organizować comiesięczny pokaz dla mas w OA Bukowiec. Dzielnie pomogli nam Krzysiek i Robert - bardzo dziękuję chłopaki za obecność. Jako już prawie etatowy wykładowcą  wygłosiłem mini wykład na temat Urana i Neptuna, planet które jakoś są mniej znane a równie bardzo ciekawe. Frekwencja dopisała i organizacja pokazu przebiegła niespotykanie sprawnie. Myślę, że gościom się podobało i staną się częstymi uczestnikami naszych pokazów. Jeżeli chodzi o niebo to dawno takiego nieba nad Bukowcem nie było. Mogliśmy zatem gościom pokazać wiele interesujących obiektów - Urana, Neptuna, galaktykę M31, gromady kuliste M13, M15, M5, mgławice planetarne M27 i M57 oraz wiele innych ciekawych obiektów. Ogólnie pokaz uznaję za bardzo udany.




wtorek, 23 września 2014

No i mamy jesień.



Dzisiaj nad ranem o godzinie 4:29 CEST (2:29 UT) Słońce w swej pozornej drodze po sferze niebieskiej (ekliptyka) znalazło się w punkcie przecięcia równika niebieskiego z ekliptyką. Na równiku Słońce świeci dzisiaj dokładnie  w zenicie. Oznacza to jesienną równonoc i początek astronomicznej jesieni. Zbliżającą się tą porę roku możemy już w zasadzie wyczuwać od kilku tygodni - dni stały się coraz krótsze i warunki meteorologiczne nie są już letnie. Miejmy nadzieję, że jeszcze październik obdarzy nas typową polską złotą jesienią. Dla mnie osobiście największym mankamentem jest długość dnia . Jakoś nie lubię żyć jak kret. Ale aby byle do ... wiosny :)


wtorek, 16 września 2014

Był czas na gaz.

Lato powoli dobiega końca. Trzeba przyznać, że było ono łaskawe jeżeli chodzi o uprawianie astrofotografii. Pogodnych nocy było stosunkowo dużo. Razem z Piotrkiem skupiliśmy się na dopieszczaniu setup'ów, a jak wiadomo, ciągle trzeba w nich coś poprawiać czy przerabiać. Ja skupiłem się na zastosowaniach modyfikowanego Canona w astrofotografii. Dzięki uprzejmości kolegi miałem możliwość obróbki jego materiału zebranego właśnie modyfikowanym Canonem. Faktem jest, że jakość zdjęć nie umywa się do dedykowanych kamer astro fotograficznych a tym bardziej zastosowaniu LRGB niemniej w porównaniu z moją 550D czy nowo zakupioną 450D bez modyfikacji fotografia mgławicowa jest dość zadowalająca. Po prostu brak modyfikacji praktycznie oślepia matrycę na interesujące nas obszary widma w szczególności okolice linii H-alfa. Konkludując astrofotografia modyfikowanym Canonem stanowi budżetową alternatywę do kamer astro choć nie ma szans na uzyskanie podobnych efektów. Niemniej jak na moje potrzeby i zasobność portfela taka alternatywa ma  głębokie uzasadnienie. Dlatego też w najbliższej przyszłości przerabiam moją 450D na model modyfikowany z filtrem Baadera, aby zimą móc już fotografować obiekty mgławicowe.
Poniżej kilka zdjęć z materiału Piotra wykonanych Canonem 350D, których obróbki dokonałem:



Mgławica Orzeł.


Mgławica Laguna.


poniedziałek, 15 września 2014

Polowanie na ... zorzę.

10 września 2014 grupa plam AR2158 wyemitowała rozbłysk klasy X1.6 wyrzutem koronalnym CME skierowanym bezpośrednio w kierunku Ziemi.


Prognozy przewidywały, że w nocy z 12/13 września strumień plazmy słonecznej dotrze do Ziemi wywołując burzę magnetyczną klasy G3. Indeks kp szacowany był na 6 w maksimum do 7. Oznaczało to , że istniała realna szansa obserwacja zjawiska zorzy polarnej z terytorium naszego kraju.



Pogoda okazała się sprzyjająco choć było nieco mgliście. Również faza Księżyca tuż po pełni nie była najlepsza do obserwacji tak ulotnego zjawiska jak ZP. Razem z Piotrem i Mateuszem pojechaliśmy do Bukowca z nadzieją zaobserwowania tego rzadkiego w naszym kraju zjawiska. Popimo obserwacji w godzinach 22-02 nie udało się nam nic zaobserwować. Może Księżyc był zbyt jasny, może zamglenie było zbyt duże. Tego się nie dowiemy, choć obserwatorzy z wielu miejsc w Polsce meldowali, o braku widoczności zjawiska. W maksimum aktywności wyglądało to bardzo obiecująco.

piątek, 5 września 2014

Początki jesienno-zimowego nieba.

Korzystając ze znakomitej pogody wybraliśmy się do Bukowca na całonocną sesję astrofotograficzną bo byliśmy już tęgo wyposzczeni. Pogoda dopisała znakomicie. Niebo czyste i przejrzyste. Jedynym i dość sporym mankamentem był Księżyc zbliżający się do pełni i skutecznie zaświecający niebo. Wstępnie zamierzałem właśnie zacząć od niego. Okazało się jednak, że atmosfera nie była tak spokojna jakby się wydawało. Obraz niesamowicie falował także dałem sobie spokój. Choć głównym moim celem była kometa C/2014 E2 Jaques to zabawę zacząłem z galaktyką M33 jako, że znajdowała się po drugiej stronie nieba i blask Księżyca nie był zbyt uciążliwy. Przy okazji najadłem się strachu jak okazało się, że kamerka do guidingu przestała działać. Poprawienie okablowania i mocne osadzenie USB w gnieździe ożywiło nieszczęsne urządzenie. Jako efekt uzyskałem taką fotografię:

M33 (8x600s, ISO800)