wtorek, 28 sierpnia 2018

Airshow Radom 2018 (fail)


Z okazji 100 lecia wojskowego lotnictwa polskiego odbyły się pokazy lotnicze w Radomiu. Odbywały się one w dwa dni - sobota i niedziela. Z racji, że wracałem z urlopu w sobotę bilety wykupiłem na niedzielę. Będąc na wyjeździe śledziłem prognozy pogody, które nie były optymistyczne. Szykowało się głębokie załamanie pogody z silnymi opadami i niską podstawą chmur. I to akurat na niedzielę. W sobotę było jeszcze znośnie.


Niezrażony pojechałem ze znajomymi na pokazy w niedzielę. Niestety sprawdził się najgorszy z możliwych scenariuszy. Temperatura rzędu 12 stopni plus rzęsisty deszcz. Niska podstawa chmur uniemożliwiała pokazy, a deszcz ogromnie utrudniał fotografowanie.

Udało się tylko obejrzeć akrobacje Grippena, przelot AWACS'a oraz jedne akrobacje zespołowe. Nędza. Na statyce też nie za ciekawie - w zasadzie większość maszyn występuje na wszystkich pokazach. Około 14:00 przemoczeni poddaliśmy tyły. Okazało się, że po naszym wyjeździe występowali jeszcze Tricolori oraz Baltic Bees. Nie było jednak sensu czekać.

Pozostaje czekać na kolejne pokazy. Jest szansa, że uda mi się wreszcie w przyszłym koku pojechać na MAKS do Moskwy. Planuję to już od lat.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz