Okazuje się, że polu grawitacyjnym Słońca ciała mogą poruszać się swobodnie tylko po krzywych stożkowych (okrąg, elipsa, parabola lub hiperbola). Zatem aby dostać się na Marsa najkorzystniej będzie poruszać się po orbicie eliptycznej zwanej orbitą transferową lub orbitą Hohmanna. Całą sytuacje wyjaśnia rysunek. Warto tu podkreślić, że orbita transferowa wymaga najmniejszej ilości paliwa.
Załóżmy, że w momencie wystrzelenia pojazdu Ziemia znajduje się w aphelium orbity (najbliżej Słońca) a Mars w momencie dolotu do niego pojazdu znajdzie się w peryhelium (najdalej od Słońca). Wtedy wielka półoś orbity transferowej będzie równa:
$a_H=\frac{a_1+a_2}{2}$
$a_1$ - wielka półoś orbity Ziemi ( 1AU )
$a_1$ - wielka półoś orbity Marsa ( 1.5236AU )
Zatem
$a_H = 1.2618 AU $
Aby obliczyć czas dolotu wystarczy skorzystać z II prawa Keplera.
$\frac{T_1^1}{a_1^3}=\frac{T_H^1}{a_H^3}$
$T_1$ -okres obiegu Ziemi wokół Słońca ( 365.24 dni). Przekształcając mamy
$T_H=\sqrt{a_H^3\frac{T_1^2}{a_1^3}}=517,71$
Jest to czas obiegu po orbicie transferowej. Czas lotu w jedną stronę wyniesie dokładnie połowę tego czasu czyli 258,86 dni czyli nieco ponad 8 miesięcy.
Niestety cała misja będzie musiała potrwać znacznie dłużej - lot w obie strony to 517,71 dni ale w drodze powrotnej trzeba poczekać na właściwe położenie Ziemi i Marsa. Na Marsie trzeba spędzić jego rok czyli 1.88 roku ziemskiego. Oznacza to, że cała misja będzie musiała trwać około 1205 dni czyli nieco ponad 3 lata. Sporo, wziąwszy jeszcze pod uwagę ilość tlenu, żywności, wody itp robi się naprawdę ciekawie dla przyszłych kosmonautów. No i nie bez znaczenia jest pobyt w stanie nieważkości i w słabym przyciąganiu Marsa czy narażenie na promieniowanie kosmiczne i wiatr słoneczny poza magnetosferą Ziemi.
Można też łatwo wykazać, że najlepszym momentem na wystrzelenie rakiety na Marsa jest okres 96 dni przed opozycją Ziemi i Marsa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz