Rozerwany eksplozją (nie atomową!!!) 4 blok elektrowni. Zdjęcia wykonano rankiem tuż po zdarzeniu. |
Dzisiaj o godzinie 01:24 w nocy minęła 29 rocznica jednej z największych katastrof przemysłowych XX w. Tego dnia 26 kwietnia 1986 roku na wskutek wad projektowo-technicznych reaktora oraz błędów ludzkich doszło do rozerwania reaktora i bloku nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej. Duża część Ukrainy, Białorusi i częściowo Europy środkowo-zachodniej została skażona opadem radioaktywnych z rozerwanego reaktora. Katastrofa to, choć niewątpliwie tragiczna, została moim zdaniem w znacznej mierze wyolbrzymiona. Fakt skażenie w pierwszych dniach była groźne jednak obecne analizy wykazują, że ewakuacja 50 tysięcznego miasta Prypeć była zbyt pochopna. Również statystyczne (podkreślam - statystyczne) liczby ofiar są przesadzone. W XXw były katastrofy znacznie bardziej niebezpieczne (np. awaria fabryki Union Carbide w Bhopalu) i przyniosły znaczną liczbę ofiar. Nie sposób tu również nie przywołać zniszczenia elektrowni atomowej w Fukushimie, gdzie stopieniu uległy 4 rdzenie reaktorów i informacje na temat tej katastrofy są bardzo małe. Z całą pewnością obraz katastrofy czarnobylskiej został w dużym stopniu wykreowany przez media i kulturę masową. Duża ilość filmów, książek czy nawet gier komputerowych oraz niezrozumiały strach przed "atomem" spowodowały powstanie legendy, która z rzeczywistością tak naprawdę niewiele ma wspólnego. Mogę to potwierdzić na podstawie mojej wizyty w czarnobylskiej zonie, gdzie promieniowanie tła okazało się w sumie mniejsze niż w Warszawie i Łodzi. Dziwne. Prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz