Odebrałem dzisiaj w Zgierzu króliczka baranka, 4 miesięcznego zadbanego i wesołego. Właściciele oddali do z powodu alergii u dziecka. Do czasu znalezienia transportu do innego DT będzie mieszkał u mnie. To już kolejne uszy, którym ratuje futro - nieźle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz