poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Sesja 20120819 - ciepła letnia noc pod gwiaździstym niebem.

Zapowiadała się ciepła noc z całkiem niezłym niebem. Wytachałem sprzęt na działkę. Po wstępnym ustawieniu setupu, ku mojemu zaskoczeniu, żonka wyraziła chęć pooglądania jakiś obiektów astronomicznych. Pooglądaliśmy Albireo, M27, M15, grumadę Dzika Kaczka, M31 oraz Chichotki. Jak gromady gwiazd bardzo się żonce podobały do już M31 i M27 nie bardzo. Widoczne są one jako mgliste obiekty w zasadzie pozbawione koloru, choć przy większym powiększaniu na M27 można było dostrzec bardzo subtelne niebieskawe zabarwienie. Po obserwacjach wizualnych okazało się, że muszę ponownie skalibrować setup. Pojawiły się problemy z guidingiem także dopiero po 1:00 w nocy zacząłem coś fotografować. Ponieważ byłem zmęczony nie wybierałem nic ambitnego, raczej chodziło o przyjemne spędzenie ciepłej nocy pod gwiaździstym niebem. Na początek "usmażyłem" M31:

M31, SW 150/750, 10x180s, ISO 800, Canon 550D (unmod)+TS80,QHY5, HEQ5
Następnie pojawiły się Plejady (M45). Niestety są jeszcze nisko nad horyzontem i miejska łuna skutecznie przeszkadza w uzyskaniu fajnej fotografii. Co jednak wyszło:)

Plejady (M45), SW 150/750, 7x120s, ISO 800, Canon 550D (unmod)+TS80,QHY5, HEQ5
Po wykonaniu zdjęć Plejad padła bateria w aparacie także sesja została zakończona. Zaczynam powoli tęsknić za wyjazdem na jakąś miejscówkę, nawet do Bukowca :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz