Dzisiaj moja Perełka kończy 5 lat. U mnie jest od ponad dwóch lat. Chowa się dobrze i poza "małym" incydentem zdrowotnym w tym roku nie choruje. Razem ze swoją towarzyszką Karmelką stanowią nierozłączną parę, choć czasami dochodzi do drobnych kłótni. Oczywiście agresorem jest Perełka. Ma panna charakter. Co najmniej 3x5 lat uszatko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz