czwartek, 17 listopada 2011
Sesja 2011111617 - Jowisz i ... frustracja
Zachęcony całkiem niezłą pogodą, mimo lekkiej mgiełki wytaszczyłem sprzęt na taras. Jowisz prezentował się doskonale i seeing był całkiem znośny. Udało mi się nakręcić 5 avików i niestety na tym zabawa się skończyła. Do domu wróciła sąsiadka z segmentu na przeciwko i pierwsze co zrobiła to rozpaliła kominek. Nie wiem czym ona w nim pali ale smród i dymy były okrutne. Paliła gumo-filacmi czy kurami cholera wie, ale akurat nad jej kominem prezentował się całkiem ładnie Księżyc. Niestety. Na skutek zadymienia z obserwacji nici. Aby już mnie dobić panie sąsiadka zapaliła na swoim tarasie lampę tak z 300W i poszła spokojnie spać. Cholera by ją wzięła. Rozumu za grosz. Ale czego tu wymagać od nauczycielki? Widział kto inteligentną nauczycielkę w wieku ok 40 lat. Ja nie. Sfrustrowany i wkurzony poszedłem spać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz