wtorek, 16 stycznia 2018

Kolejna sesja.

Mgławica Rosetta (APOD)
Trafiło się ślepej kurze ziarno. Noc z poniedziałku na wtorek okazała się pogodna. Niebo nie było jakoś specjalnie przejrzyste ale było nieźle. W działaniu przeszkadzał niestety silny wiatr, który trząsł setupem oraz było dość chłodno - jakieś -8 stopni Celsjusza. Taka mieszanka powodowała, że trudno było wytrzymać na powietrzu. Warto podkreślić, że dzień wcześniej też byliśmy w Bukowcu. Jednak zaraz po rozstawieniu sprzętu naszły gęste chmury, które pokrzyżowały nasze plany.

Zaplanowałem użycie krótszej ogniskowej i w tym celu Piotr użyczył mi obiektywu Canon 70-200 MM F/4.0L EF USM. Celem była mgławica emisyjna Rosetta odległa od nas o 5000 lat świetlnych. Mgławica znajduje się w gwiazdozbiorze Jednorożca. Ogólnie zdjęcie wyszło ale nie jestem z niego specjalnie zadowolony - nie wiem czy to wina obiektywu czy warunków. Zdjęcie jest jakieś mydlane i nieostre. Muszę wrócić do tego obiektu w przyszłości z ogniskową rzędu 500-600mm bo taka wydaje się optymalna.


Rosetta (20x180s, Canon 450D mod z Canon 70-200 MM F/4.0L EF USM, HEQ5, guide)
Bardziej z nudów niż z potrzeby zrobiłem też zdjęcie galaktyk Bodego (M81 i M82). Też muszę do nich wrócić ale to już wiosną.

Galaktyki Bodego - parametry jak wyżej. W sumie kiszka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz