czwartek, 23 kwietnia 2015

Różności

Kolejna fajna noc.Jedziemy do Bukowca na małą sesję. Po przyjeździe małe zaskoczenie. Pół szkolnej "łąki" przy obserwatorium jest wyłożone elegancką kostką brukową. Zrobił się doskonały taras obserwacyjny. Jużnie trzeba będzie tarzać się w mokrej trawie czy rozmiękłej ziemi. Również rozstawienie sprzętu jest znacznie łatwiejsze. Super. Na pierwszy ogień wieszam na montażu SCT 6" Piotrka aby poobserwować Księżyc  oraz dwie widoczne planety Jowisza i Wenus. SCT na tych obiektach wymiata.




Po Księżycu dwie planety

Jowisz

"Waciana" kulka Wenus.
Po zmianie tuby na swojego Newtona przyszła pora na galaktykę M101. Zdjęcie wyszło dość dobrze jednak jakoś mnie nie satysfakcjonuje. Zauważyłem, że ostatnio zaczyna mi fiksować ostrość choć używam maski Bachtinova. Prawdopodobnie zbliża się moment na wymianę wyciągu w teleskopie na jakieś GSO bo Moonlight to raczej poza zasięgiem. Znówu wydatek. To hobby to worek bez dna.



Zebraliśmy się ok 2 nad ranem na sam koniec obserwując Saturna , który jest już widoczny w drugiej połowie nocy w okolicach Antaresa. W maju będzie jego opozycja i będzie warto go uwiecznić gdyż ustawienie pierścieni względem Ziemi jest w tym roku bardzo ciekawe.

Saturn w teleskopie mistrza fotografii planetarnej Damiana Peach'a.
Na koniec ciekawostka. Dzisiaj na Słońcu  przy jego krawędzi były widoczne wspaniałe protuberancje. Niestety w celu ich obserwacji trzeba posiadać teleskop słoneczny (Lunt, Coronado). Niemniej Michał Kata z załogi OA Bukowiec używając bukowieckiego Lunta uwiecznił ten obraz. Gratulacje Michał.

fot. M. Kata
A to fotografia z nieco lepszego sprzętu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz