czwartek, 31 stycznia 2013

Z Uszami bardzo źle :(

Zrobił się duży problem z Uszami. Wszystko zaczęło się późnym wieczorem przedwczoraj. Nagle zaczął się dziwnie zachowywać, siedząc osowiały i apatyczny. Przestał też jeść. Pierwsze podejrzenie - zator lub wzdęcie. Daliśmy stosowne leki i wprowadziliśmy karmienie na siłe i pojenie. Niestety nasze działania nie przyniosły oczekiwanych efektów. Gacio stawał się coraz bardziej osowiały. Dzisiaj rano pojechaliśmy do weterynarza - oczywiście korekta zębów okazała się konieczna. Poza tym Gapcio ma usunięte dwa trzonowce. Właśnie wróciłem od weterynarza - Gapcio wygląda tragicznie, co gorsza przestał też sikać. Mam coraz gorsze przeczucia co go jego losów. Ta noc będzie przełomowa. Czuję się fatalnie....

PS (2013.02.01 20:21): Nie chcę zapeszyć ale chyba  wychodzimy na prostą :)


PS2 (2013.02.02 14:06): Wydaje się, że najgorsze już za nami. Gapcio powoli dochodzi do siebie :)


Kolejny pomysł na ciekawą wyprawę.

Podczas imprezy sylwestrowej rozmawiałem  z kolegą Arkiem, że kręci nas zobaczenie na żywo zorzy polarnej. W Polsce jest to wykonalne ale bardzo mało prawdopodobne, gdyż zorza jest możliwa do zaobserwowania w naszych szerokościach geograficznych tylko podczas bardzo silnych burz słonecznych. Sensownym rozwiązaniem jest udanie się na daleką północ. Ostatnio obserwowałem wyprawę Samyang Aurora Expedition zorganizowaną przez katowicki oddział PTMA oraz forum AstroCD. Ekipa pojechała do Tromsø w Norwegii, gdzie praktycznie każdego dnia jeżeli jest bezchmurne niebo widoczna jest zorza polarna. Pomimo braku pogody udało się im przeprowadzić obserwację i sfotografować piękny, świetlny spektakl. Doszedłem do wniosku, że za rok też sobie zorganizujemy podobną ekspedycję. Tym bardziej, że drugi mój kolega Maciek ma znajomego, który jest właścicielem kampingu w okolicach North Cap (około 300km bardziej na północ od Tromsø). Zatem warunki mogą być jeszcze lepsze. Chwilowo pozostaje poczekać i przygotować się logistycznie do wyprawy, która biorąc pod uwagę koszty w Norwegii łatwa nie będzie.




Zdjęcia z wyprawy Samyang Aurora Expedition/

środa, 30 stycznia 2013

II Forum Młodych Techników.

Autoportret termowizyjny.
 Uczestniczyłem dzisiaj, jako współorganizator w II Forum Młodych Techników, które odbyło się w ZSP19 w Łodzi. Przypadł mi niewątpliwy zaszczyt wygłoszenia wykładu inaugurującego, którego tematem byli zapomniani w większości inżynierowie polscy. Muszę przyznać, że nawet zgrabnie mi to poszło, choć specjalnie się nie przyłożyłem (wstyd!). Dzięki Andrzej za materiały! Niemniej cała impreza udała się nadzwyczaj. Młodzi ludzie z techników zaprezentowali swoje pracy z zakresu inżynierii. Największe moje zainteresowanie wzbudził robot hydrauliczny (rzadko spotykana konstrukcja) i mikro manipulator oparty na kontrolerze ATMega8. Naprawdę świetnie to działało. Wystawiała się też Politechnika Łódzka. Nie powiem, też ciekawe rzeczy. Biometryczna, textroniczna koszulka mierząca parametry oddechu, czy kamera termowizyjna oraz drukarka 3D.  Zdziwiony jestem, że w konferencji, oprócz ZSP19, brały udział tylko szkoły spoza Łodzi. Bardzo to dziwne. Chyba łódzkim szkołom wydaje się, że są tak wspaniałe, że nie warto tracić czasu na jakieś tam konferencje. Niech żałują. Było na prawdę bardzo ciekawie.

Początek konferencji.

Prof. Urbaniak otwiera Konferencją.

Drukarka 3D i kamera termowizyjna

Początek mojego wykładu.


Loading the player...


wtorek, 22 stycznia 2013

Najwyższy czas zacząć nowy rok.

Od początku stycznia minęło już ponad 3 tygodnie a wpisów brak. No cóż, tak to czasami bywa. Po prostu nie dzieje się nic ciekawego i godnego uwagi. Hobby astronomiczne poszło w odstawkę ze względu na pogodę, która od dłuższego czasu (prawie 2 miesiące) praktycznie uniemożliwia jakiekolwiek obserwacje nie mówiąc już o astrofotografii. Króliki chowają się dobrze. Zatem jak widać proza życia. Warto nadmienić, że od tygodnia zaatakowała dość mocno zima. Jest dużo śniegu oraz jest sporo na minusie jeżeli chodzi o temperaturę. Łudzę się, że niedługo pogoda umożliwi powrót do astronomii niemniej sprzęt leży i się kurzy. Z braku ciekawszych zajęć biorę udział w kursach on-line z zakresu astronomia, kosmologii i analizy matematycznej. Można sobie solidnie powtórzyć wiedzę, którą zdobyłem na studiach.